Kościół pofranciszkański p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Toruniu jest znaczącym obiektem w panoramie miasta. Nie tylko w panoramie, gdyż życie, które wnieśli do miasta Franciszkanie było bardzo różnorodne i bogaciło duchowość środowiska. Najpierw duch pracowitości i ubóstwa franciszkańskiego objawił się w architekturze.
0 braku wieży wspomina dziś każdy przewodnik. Jest to jednak mało znaczący drobiazg.Imponująca wielkość hal kościoła wyraża do dziś franciszkańskie myślenie o powinność i życia na chwaę Niepokalanej, która w tym miejscu była czczona zanim przybyli tu duchowi synowie św. Franciszka. W ciągu 4 lat wznieśli mury pierwszego kościoła i przez następne 150 lat kilkakrotnie go rozbudowywali do stanu dzisiejszego.
W tym samym czasie w klasztorze działała szkoła klasztorna. Aula Maxima miała około 100 m. powierzchni. Hypocaustum dawało ciepło do klasztornych i szkolnych pomieszczeń. Na bazie organizacyjnej i osobowej w pomieszczeniach klasztornych mogło działać potem Gimnazjum Akademickie. Po okresie reformacji przybyli tu Bernardyni. Uruchomili oni działalność zakonnego Studium Morale a potem Studium Generale, l tak było do kasaty klasztoru.
Dnia 31 marca 2006 r. minęło 5 lat obecności w tutejszym kościele Sanktuarium Bł. Ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowksiego, a dnia 1 kwietnia 2006 r. rozpoczął się jubileuszowy rok 175- lecia działalności Parafii pw. Wniebowzięcia NMP. Na ten rok przewidywanych jest wiele inicjatyw, z których pierwszą jest niniejsza publikacja. Dla rewitalizacji zabytku powstanie konserwatorska wersja dawnego krużganka, a w miejscu części dawnego klasztoru zostanie wybudowana plebania, której parter zajmie Planetarium.
XXI wiek potrzebuje przemyśleń, wzorców ideowych, którymi społeczność Parafii Sanktuarium żyje według wzorców Soboru Watykańskiego II, realizując ideały Ruchu dla Lepszego Świata. Przyświeca Parafii norwidowska idea zmartwychwstania przez pracę i piękno.
Dziękuję wszystkim, dzięki którym mogło powstać to opracowanie.

Ks. prałat Józef Nowakowski